NADANIE SZKOLE IMIENIA
Ważnym i niezwykle podniosłym wydarzeniem dla Szkoły Podstawowej w Radwanowicach była uroczystość nadania jej imienia oraz wręczenia szkole Sztandaru. W dniu 15 stycznia 1993 r. na posiedzeniu Rady Pedagogicznej Szkoły Podstawowej w Radwanowicach brała udział Rada Rodziców, Samorząd Uczniowski oraz przedstawiciele uczniów z klas V – VIII. Na wniosek rodziców szkoła przystąpiła do organizowania działań związanych z nadaniem placówce imienia. Rodzice poddali pod głosowanie dwie propozycje dotyczące patrona: Ofiary Pacyfikacji Radwanowic z 1943 roku i postać św. Stanisława, którego osobę wiąże z wioską legenda o Rycerzu Radwanie. Po powołaniu komisji skrutacyjnej w składzie: E. Olek – przewodnicząca oraz M. Olejnik, P. Walczowski i M. Bartosiewicz przystąpiono do głosowania, w wyniku którego na 21 głosów, 20 głosów przyznano ofiarom pacyfikacji wioski z czasów II wojny światowej. Najbliższe miesiące poświecono na intensywne przygotowania do uroczystości. Już w marcu dyrektor szkoły pani Teresa Baranowska przedstawiła Radzie Pedagogicznej wstępny program uroczystości, którą zaplanowano na 29 maja 1993 r.:
- Spotkanie pod remizą z orkiestrą wojskową.
- Złożenie kwiatów pod Pomnikiem Ofiar Pacyfikacji.
- Apel poległych.
- Msza św. w punkcie katechetycznym.
- Uroczystości na podwórzu szkolnym.
Dzięki staraniom dyrekcji szkoły, nauczycieli, sołectwa, a także władz gminnych i mieszkańców wsi, a zwłaszcza kombatantów udało się zebrać wszystkich w ostatnią sobotę maja 1993 roku. Uroczystość zaczęła się wspólnym przemarszem uczniów, nauczycieli oraz zebranych gości i mieszkańców spod remizy na plac wokół pomnika pomordowanych. Tam nastąpiło złożenie kwiatów przez delegacje różnych stowarzyszeń i organizacji, a żołnierze Wojska Polskiego oddali honorowe salwy. Po przejściu na plac przed pobliskim punktem katechetycznym, wszyscy uczestniczyli we Mszy św., po której zebrani przeszli na podwórko przy szkole. Tam Wójt Gminy Zabierzów, inż. Józef Szumiec odczytał akt nadania szkole imienia Ofiar Pacyfikacji. Po licznych przemówieniach nastąpiło odsłonięcie tablicy pamiątkowej – symboliczną wstęgę przecięła była nauczycielka szkoły, Zofia Kodura, córka zamordowanej podczas pacyfikacji rodziny Walczowskich. Nastąpiła uroczystość wręczenia sztandaru szkoły, ufundowanego przez p. Juliana Brniaka, byłego więźnia obozu hitlerowskiego. Życzył on wszystkim czasów pokoju i wolności od tragedii związanych z wojną. Sztandar przekazał dyrektorce szkoły p. Teresie Baranowskiej, która przekazała go przedstawicielom Samorządu Uczniowskiego. W programie artystycznym przygotowanym przez nauczycieli szkoły (p. A. Mitońską, p. D. Kuciel i p. St. Baranowskiego) wystąpili uczniowie, recytując wiersze i śpiewając pieśni patriotyczne. Goście mogli w tym dniu zwiedzać również wystawę, na której prezentowano zdjęcia pomordowanych, pamiątki po nich, mundury i obrazy oraz przedmioty pochodzące z czasu pacyfikacji i okresu II wojny światowe. W uroczystości brali udział duchowni, członkowie rodzin pomordowanych, zaproszeni goście, w tym kombatanci i mieszkańcy wsi. Wpisy dokonane w ten dzień do wystawionej Księgi Pamiątkowej świadczą, jak emocjonalnie wszyscy przeżywali tę uroczystość. Jeden z zaproszonych gości, Stanisław Pluciński, ps. „Żbik”, Oddział Partyzancki „Błyskawica”, napisał: „Dopóki żyje pamięć – żyje Naród! Z wielkim uznaniem i wdzięcznością dla tych, którzy tę pamięć podtrzymują w tak wspaniały sposób”.
PATRONI SZKOŁY
Patronami szkoły w Radwanowicach są ofiary pacyfikacji wsi, która miała miejsce 21 lipca 1943 roku. W czasie pacyfikacji zginęli:
1. Józef Walczowski (sołtys) ur. 25 lutego 1898 r.
2. Marcjanna Walczowska (żona sołtysa) ur. 6 stycznia 1899 r.
3. Helena Gędłek z d. Walczowska (córka sołtysa) ur. 12 lutego 1923 r.
4. Eugeniusz Walczowski (syn sołtysa) ur. 7 sierpnia 1925 r.
5. Piotr Walczowski ur. 24 czerwca 1912 r.
6. Jan Walczowski ur. 24 czerwca 1912 r.
7. Adam Walczowski ur. 28 listopada 1915 r.
8. Henryk Walczowski ur. 12 września 1925 r.
9. Tadeusz Gędłek ur. 3 listopada 1915 r.
10. Czesław Gędłek ur. 25 października 1918 r.
11. Mieczysław Gędłek ur. 1 listopada 1915 r.
12. Jan Bartosik ur. 18 września 1923 r.
13. Stanisław Kuternoga ur. 5 września 1891 r.
14. Adam Kuternoga (syn) ur. 1 listopada 1926 r.
15. Teodor Mitoński ur. 7 września 1919 r.
16. Józef Madeja ur. 19 grudnia 1916 r.
17. Czesław Madeja ur. 19 sierpnia 1918 r.
18. Marian Madeja ur. 3 stycznia 1921 r.
19. Tadeusz Kalisz ur. 5 sierpnia 1922 r.
20. Jan Chmielowski ur. 3 września 1924 r.
21. Jan Chudzik ur. 15 września 1922 r.
22. Stanisław Noworyta ur. 8 kwietnia 1922 r.
23. Stanisław Kołacz ur. 18 maja 1915 r.
24. Stanisław Wójcik ur. 7 maja 1905 r.
25. Władysław Lis ur. 26 lipca 1908 r.
26. Józef Noworyta ur. 4 września 1916 r.
27. Piotr Korbiel ur. 17 lipca 1911 r.
28. Piotr Miceusz ur. 29 kwietnia 1923 r.
29. Stanisław Chojnacki ur. 6 kwietnia 1923 r.
30. Stanisław Szlachta ur. 8 lutego 1911 r.
Pacyfikacja w Radwanowicach była jedną z akcji zakrojonych na szeroką skalę operacji niemieckich, zorganizowanych przez dr Alberta Schaara, który objął urząd Starosty Powiatu Krakau – Land. 1 VI 1942 r. dr A. Schaar wykorzystał prawo Starosty do dysponowania według własnego uznania policją i żandarmerią, aby definitywnie rozprawić się z wszelkimi przejawami nieposłuszeństwa Polaków wobec władz niemieckich. Przygotowania do przeprowadzenia zbrodniczych akcji polegały głównie na zbieraniu informacji poprzez pozyskiwanych do współpracy Polaków, płatnych konfidentów i prowokatorów. Głównymi źródłami informacji dla szefa policji niemieckiej w Zabierzowie Otto Zeissa byli: Komendant Posterunku granatowej policji w Krzeszowicach – Niejadlik, a także przybyły do Radwanowic, jako sierota Władysław Miś. Dzięki informacjom od nich rosła ilość dowodów na niekorzyść Radwanowic. Podejrzenie o istnienie podziemnej organizacji we wsi znajdowało potwierdzenie w kolejnych nazwiskach, które Gestapo umieszczało na liście przyszłych ofiar. Już w czerwcu 1943 r. Otto Zeiss znał nazwiska dowódcy Władysława Gędłka i Kazimierza Kuternogi. W nocy dnia 21 lipca 1943 roku Radwanowice zostały otoczone ze wszystkich stron dużą ilością funkcjonariuszy SS, żandarmerii i „granatowych policjantów”. Do zasadniczej akcji Niemcy przystąpili około 4 rano. Do otoczonej przez kordony wojska i policji wioski wszedł Otto Zeiss z liczną grupą gestapowców, prowadząc na grubym powrozie Mieczysława Gędłka. Więzień był wyraźnie umęczony, ale szedł jeszcze o własnych siłach i wskazywał domy znajdujących się na liście, ponad 20 ludzi przeznaczonych od razu do przesłuchania. Wystraszonych mieszkańców czwórkami Niemcy zapędzili do ogrodu. Tutaj nastąpiła selekcja na mężczyzn, kobiety i dzieci. Wszystkim nakazano położyć się rzędami, twarzą do ziemi. Otto Zeiss wyznaczył na miejsce śledztwa parcelę sołtysa Józefa Walczowskiego. Na samym początku akcji pacyfikacyjnej wybrano też miejsce na mogiłę. Stać się nią miał dół, w którym były 2 tony wapna gaszonego, które mieszkańcy łopatami i kilofami musieli wybrać. Rozpoczęto śledztwo, które przekształciło się w bestialskie torturowanie niewinnych ludzi. Przesłuchiwanych wieszano na łańcuchach i bito do utraty przytomności. W tym samym czasie na ogrodzie gestapo sprawdzało tożsamość leżących w rzędach ludzi. Ponieważ Otto Zeiss stwierdził, że za mało nazwisk podano w czasie przesłuchania, zadecydował o podjęciu dziesiątkowania. Komu wypadła liczba podzielna przez 10 – odsunięto go na bok. Dziesiątkowanie przeprowadzono też wśród kobiet. Proceder ten przerwał przyjazd zastępcy krakowskiego Starosty, który po rozmowie z Otto Zeissem nakazał powrót wybranych w dziesiątkowaniu do ogrodu. On też prawdopodobnie zdecydował, że nieobecni w tym dniu czterej mieszkańcy Radwanowic, znajdujący się na liście ofiar, będą uwolnieni od kary śmierci. Odczytanie wyroku odbyło się w ogrodzie przed stłoczonymi mieszkańcami wsi. Szef gestapo odczytał wyrok:
„W imieniu wodza narodu niemieckiego i prawa wojennego Rzeszy Niemieckiej, za zorganizowanie polskich, nielegalnych związków, za przechowywanie broni
i nielegalnych pism, za udzieloną pomoc bandytom (tu padło kolejnych 30 nazwisk) – zostają skazani na śmierć. Wyrok zostanie wykonany natychmiast, na miejscu”.Trzydzieści osób skazanych leżało twarzą do ziemi nad świeżo wykopanym dołem. Ofiary w skupieniu przygotowywały się na śmierć. Otto Zeiss po rozstrzelaniu ofiar chodził pomiędzy leżącymi i strzałami z pistoletu dobijał ofiary egzekucji, które jeszcze dawały jakieś oznaki życia. Na zakończenie całej zbrodniczej akcji podano jeszcze do wiadomości, że odtąd władze sołtysa sprawował będzie przypadkowo wyznaczony przez Niemców – Kazimierz Zdziech. Grożąc represjami przykazano wobec niego bezwzględne posłuszeństwo. Odchodząc z Radwanowic, w dniu pacyfikacji, Niemcy nakazali sołtysowi pilnowanie grobu przy pomocy strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej. 11 marca 1945 r. przystąpiono do odkopania grobu. Przez cały czas trwania prac ekshumacyjnych, każdej nocy, Ochotnicza Straż Pożarna z Radwanowic oraz sąsiednich wiosek trzymała straż. 13 marca 1945 r. ciała włożono w trumny, a dzień później przewieziono je na cmentarz w Rudawie, gdzie po uroczystym pogrzebie zostały złożone we wspólnym grobie. 21 lipca 1945 r., w drugą rocznicę egzekucji, mieszkańcy Radwanowic ogrodzili miejsce stracenia i postawili na nim krzyż. W czwartą rocznicę pacyfikacji w 1947 r. na cmentarzu w Rudawie odsłonięto pomnik z wmurowaną weń tablicą z nazwiskami ofiar. Pomnik z ciosanego kamienia wapiennego zaprojektował inż. W. Księżyc z Brzezinki, a wykonali go Ludwik Ziemiński z synem Józefem z Dębnika. 21.07.1964 r. na miejscu radwanowickiej kaźni, w miejsce krzyża, stanął pomnik ufundowany przez fabrykę „Żelbeton” z Krzeszowic, a w 1987 r. na żelbetonowym pomniku umocowano drewniany krzyż. Z okazji 40-tej rocznicy pacyfikacji, Prezydent Miasta Krakowa wystąpił do Rady Państwa z wnioskiem o odznaczenie Radwanowic Krzyżem Walecznych. Rada Państwa uchwałą z dnia 06.10.1983 r. nadała wsi to odznaczenie. W 1991 r. miejscowa Szkoła Podstawowa przyjęła imię Ofiar Pacyfikacji. Z tej okazji został jej wręczony sztandar, który ufundował Julian Byrtek były więzień obozu zagłady w Oświęcimiu. Powstała w 2002 r. Niepubliczna Integracyjna Szkoła Podstawowa w Radwanowicach przejęła imię i sztandar. Każdego roku 21 lipca w rocznicę pacyfikacji, odprawiana jest Msza św. w intencji jej ofiar.
Źródło: Andrzej Zwoliński, Z herbem Radwan. Z dziejów podkrakowskiej wsi Radwanowice. Kraków 1990.
10 LAT INTEGRACYJNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ W RADWANOWICACH
Integracyjna Szkoła Podstawowa w Radwanowicach, to pierwsza w Polsce niepubliczna szkoła integracyjna powstała na terenie wiejskim. Organem prowadzącym Integracyjną Szkołę Podstawową od 2002 r. jest Stowarzyszenie Oświatowe Towarzystwo Integracyjne w Radwanowicach. Przy szkole funkcjonuje oddział przedszkolny. Szkoła kontynuuje tradycję istniejącej w Radwanowicach od 125 lat szkoły wiejskiej. Od poprzedniczki przejęła sztandar i imię nadane w 1995 roku. Patronami szkoły są ofiary krwawej pacyfikacji wioski, dokonanej przez Niemców 21 lipca 1943 r.
28 listopada 2012 r. w Integracyjnej Szkole Podstawowej w Radwanowicach odbyła się uroczystość z okazji jubileuszu 10 – lecia istnienia szkoły. Placówki, której niewiele osób dawało szanse na przetrwanie, a jednak …
Szkoła posiada obecnie status placówki niepublicznej z uprawnieniami szkół publicznych. Od rodziców nie pobiera czesnego. Utrzymuje się z dotacji samorządowej oraz darowizn. Ważnym elementem życia szkoły jest współpraca z Radą Sołecką i Parafią. Niebagatelną rolę odgrywa wsparcie ze strony Fundacji im. Brata Alberta oraz współpraca z Fundacją Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Placówka przystosowana jest całkowicie do potrzeb osób niepełnosprawnych, (wewnątrz budynku znajduje się również winda do przewożenia uczniów na wózkach). Szkoła dysponuje obecnie dobrze wyposażonymi salami lekcyjnymi, w których – niemal w każdej – znajduje się tablica interaktywna i projektor multimedialny, nowoczesnymi pomocami dydaktycznymi – właśnie powstaje edukacyjna Ścieżka Przyrodnicza, pracownią komputerową, biblioteką, gabinetem pielęgniarskim, pomieszczeniami do terapii indywidualnej, biofeedback’u, wczesnego wspomagania rozwoju, Salą Doświadczania Świata do terapii sensorycznej, salą gimnastyczną, boiskiem wielofunkcyjnym, boiskiem do koszykówki i siatkówki oraz placem zabaw. Do placówki, oprócz dzieci z Radwanowic, uczęszcza młodzież z okolicznych wsi, głównie z Siedlca, z Dubia, Szklar i Krzeszowic. Uczniowie niepełnosprawni dowożeni są do szkoły zarówno z terenu Gminy Zabierzów, jak również z Gminy Krzeszowice, Jerzmanowice – Przeginia i Czernichów, a koszty dowozu ponosi Stowarzyszenie oraz odpowiednio gminy. Obecnie Integracyjna Szkoła Podstawowa w Radwanowicach liczy 119 uczniów, w tym 37 uczniów niepełnosprawnych, również z oddziałów przedszkolnych. Szkoła usytuowana jest w północno – zachodniej części Gminy Zabierzów w niewielkim sołectwie Radwanowice. Lokalizacja placówki stanowi jej ogromny atut. Bliski kontakt uczniów z naturą, możliwość organizowania zajęć w terenie, korzystanie z zasobów naturalnych, jako pomocy dydaktycznych, mniejsze narażenie dzieci na zagrożenia komunikacyjne. Istotnym czynnikiem funkcjonowania szkoły jest mała liczebność klas. Dzięki temu dzieci dobrze czują się w szkole, nie są anonimowi, a wychowawcy mają możliwość lepszego poznania swoich uczniów oraz ich środowiska rodzinnego. Są to bardzo ważne czynniki wpływające na budowanie wzajemnych relacji, poczucia bezpieczeństwa, podmiotowości i zaufania. Placówka angażuje do swych działań rodziców, absolwentów oraz mieszkańców środowiska lokalnego. Stara się na bieżąco diagnozować ich potrzeby i oczekiwania względem szkoły. Stale modyfikowane są działania placówki o pomysły i sugestie społeczności lokalnej, co zdecydowanie usprawnia współpracę i daje poczucie współodpowiedzialności za los szkoły oraz jej uczniów. Warunki lokalowe, zaplecze sportowe, bezpieczeństwo nie są oczywiście jedynymi atutami naszej szkoły. Są nimi przede wszystkim nauczyciele potrafiący stworzyć dobrą atmosferę sprzyjającą rozwojowi intelektualnemu, emocjonalnemu i społecznemu naszych uczniów. Zaletami wysoko wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej jest zaangażowanie w pracę, odpowiedzialność, serdeczność, otwartość, energia i stanowczość w dążeniu do celu, którym jest rozwój dziecka. W szkole zapewniamy młodzieży i jej rodzicom profesjonalną pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Pod tym względem jesteśmy wyjątkową placówką, zatrudniającą psychologa, pedagoga, logopedę, a także rehabilitanta. Nieustannie się unowocześniamy nie szczędząc wysiłków, aby nasza praca przynosiła jak najlepsze wyniki. W szkole realizowane są atrakcyjne projekty, których celem jest wzbogacenie wiedzy uczniów o otaczającym świecie oraz propagowanie zdrowego stylu życia. Obok obowiązkowego języka angielskiego, wszyscy uczniowie od klasy pierwszej do szóstej mają nadobowiązkowy język niemiecki. Posiadamy bogatą ofertę zajęć pozalekcyjnych. Naszą dumą jest Szkolny Teatr „Szpila”, gazetka szkolna „Trzpiot”, którą redagują uczniowie w ramach koła dziennikarskiego, koło ceramiczne, koło wokalne, Szkolne Koło Turystyki Pieszej i wszystkie koła prowadzone przez nauczycieli przedmiotowców – zarówno dla tych bardziej zdolnych, jak i mniej ambitnych uczniów. Czwarta godzina wychowania fizycznego realizowana jest podczas cotygodniowych zajęć na basenie dla wszystkich chętnych uczniów z klas I – VI, a dla pozostałych jest ZUMBA lub zajęcia w ramach SKS. Nasi uczniowie korzystają również z hipoterapii. Bardzo dużym zainteresowaniem ze strony uczniów cieszą się zajęcia prowadzone w ramach aktywnych sobót. Co najmniej dwa razy w miesiącu dzieci mogą skorzystać z zajęć organizowanych dla nich właśnie w soboty. Integracyjna Szkoła Podstawowa w Radwanowicach kładzie duży nacisk na rozwój uczniów poprzez ciekawą ofertę wycieczek i wyjazdów integracyjnych. Do tej pory zwiedziliśmy niemal wszystkie regiony Polski. Propagujemy także turystykę górską i organizujemy wyjazdy górskie. Nasi uczniowie biorą udział w atrakcyjnych zielonych szkołach, półkoloniach, a nawet zimowiskach. Pielęgnujemy tradycje organizowania stałych uroczystości i imprez szkolnych: Wigilia, Jasełka, Dzień Babci i Dziadka, Festyn Rodzinny, Bal Karnawałowy, Święto Patrona i Ślubowanie Pierwszoklasistów, Dzień Tolerancji, Dzień Unii Europejskiej. Organizujemy także występy naszych uczniów, przeznaczone dla lokalnej społeczności. Czynnikami utrudniającymi realizację wszystkich pomysłów jest konieczność organizowania dowozu uczniów (ok. 1/3 naszych wychowanków jest dowożona do szkoły). Utrudnia to dostęp części z nich do dodatkowych zajęć, które odbywają się w godzinach pozalekcyjnych. W szkole, na co dzień, panuje przyjazna i pełna życzliwości atmosfera. Uczniowie mają tutaj szansę pokazać swoje mocne strony, zrealizować pasje i odnieść sukces. Wszelkie działania szkoły skierowane są na zintegrowanie uczniów, a liczne działania wychowawcze i edukacyjne zmierzają do indywidualizacji nauczania, ponieważ w Integracyjnej Szkole Podstawowej w Radwanowicach najważniejsi są uczniowie.20 lat minęło...
Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie.
Larysa Mitzner
12 maja Integracyjna Szkoła Podstawowa im. Ofiar Pacyfikacji obchodziła jubileusz
20-lecia swojego powstania. Imię i sztandar przejęła od swojej dużo starszej poprzedniczki.Obchody składały się z części kulturalno-artystycznej i rekreacyjnej. Całość poprzedziła uroczysta msza święta.
Był to dzień pełen radości i wzruszeń. O początkach szkoły opowiedziało wielu świadków tamtych wydarzeń, m.in.: ksiądz Andrzej Zwoliński, pani Maria Madeja czy pani Maria Krawczyk. Szczególnie zasłużonym osobom dla naszej szkoły w ramach podziękowania zostały wręczone medale pamiątkowe, zaprojektowane przez artystę plastyka – pana Jerzego Noworóla. Na gości czekała także wydana w dziesiątkach egzemplarzy „Księga Wspomnień”, w której m.in. swoje dalsze losy przedstawiają absolwenci naszej szkoły, robiący kariery małe i duże, zapisujący
się na kartach wybitnych mieszkańców Gminy Zabierzów. Doniosłą chwilę stanowiła inauguracja szkolnego hymnu, którego tekst w dużej mierze napisał uczeń klasy VI – Antoni Kieś, nawiązując
do historii wsi, szkoły i podkreślając niezwykle ważną dla szkoły rolę księdza Tadeusza Isakowicza- Zaleskiego, który „od zarania swą opieką objął ją”. Część kulturalna obejmowała również wernisaż fotografii, dokumentującej 20 lat działalności szkoły, pokaz filmów, wystawy prezentujące dorobek artystyczny uczniów, biorących udział w dotychczasowych działaniach. Jako placówka integracyjna, nie zapomnieliśmy o osobach z różnymi niepełnosprawnościami, które otrzymały brązowe odznaki w międzynarodowym projekcie „The Gateway”. Dopełnieniem uroczystego charakteru spotkania były występy artystyczne uczniów i szkolnej grupy teatralnej, która pokazała nam, iż krew nie musi się polać, a dobro może zwyciężyć także w ”Balladynie”. Wydarzenie
to stworzyło całej społeczności szkolnej, lokalnej i zaproszonym gościom bezcenną możliwość obcowania z kulturą i sztuką.W części rekreacyjnej atrakcji również nie brakowało i każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Na łasuchów czekały słodkości i zdrowe soki w przygotowanej specjalnie na tę okazję kawiarence.
Na głodnych - pyszne, grillowane kiełbaski. Na spragnionych ruchu - gry i zabawy sportowe, przejażdżki konne oraz dmuchane zamki. Na chcących zachować te chwile na zawsze - fotobudka.W przygotowanie tych niezwykłych urodzin zaangażowało się wiele osób, m.in.: Zarząd OTI, pani Dyrektor, uczniowie i podopieczni, grono pedagogiczne i pracownicy ISP, rodzice, księża, dobroczyńcy, sympatycy szkoły, za co wszystkim i każdemu z osobna pragniemy serdecznie podziękować.
Część wydarzeń została dofinansowana przez Gminę Zabierzów w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadania publicznego z zakresu upowszechniania kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji.
Był to dzień piękny i niezwykły, gdyż byliśmy razem, wspominając z łezką w oku to,
co już za nami, ale i z nadzieją patrząc w przyszłość, bo jak śpiewał pan Marek Grechuta:
„Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy... „40