Wycieczka klas I–III zakończyła się pełnym sukcesem – wszyscy wrócili cali, zdrowi i o poziom radości wyżsi niż przed wyjazdem. W Pixel XL młodzi odkrywcy dzielnie stawiali czoła grom, automatom i własnemu refleksowi. Niektórzy pokonali rekordy, inni pokonali… przycisk „start”, ale każdy znalazł coś dla siebie. Maszyny przeżyły, choć kilka z nich podobno potrzebuje teraz urlopu.
Po emocjach pikselowych nadszedł czas na wielkie święto pizzy w Pizza Hut. Uczniowie zgodnie orzekli, że pizza była tak dobra, że mogłaby zostać obowiązkowym daniem w menu szkolnym. Nauczyciele natomiast stwierdzili, że cisza, jaka zapadła, gdy dzieci jadły, była najpiękniejszą muzyką tego dnia.
Wszyscy wrócili do szkoły:
– najedzeni,
– wybawieni,
– szczęśliwi,
– i z energią większą niż same automaty do gry J
Dziękujemy za fantastyczny wyjazd! Już snujemy plany na kolejny… choć może najpierw damy naszym wspaniałym nauczycielom chwilę, by spokojnie złapali oddech.😄
